Od Alec'a CD Arika

Po skończonym treningu wróciłem do instytutu. Musiałem jeszcze iśc do Hodge pozałatwiać kilka istornych spraw. Gdy wszedłem na główną salę, gdzie jak zawsze panował duży ruch, moje oczy bądziły e poszukiwaniu chłopaka
Bezskitecznie. Więc sloro nie ma go tu, jest w swoim biurze, w blbliotece - powiedzoalem sobie w myślach. Nie czekajac dlugo, skietowalem moje kroko w stronę biblioteki. Otworzyłem, ciezkie drewniane drzwi ktore jak zawsze skrzyply z impetem. Wszedłem do zbiorowisla ksiazek i rozglsdnalem sie. Jednak zamiast Hodge'a  w bibliotece była Arika.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz