Od Alec'a CD Kate

Nie lubię bawić się w podchody - warknąłem, patrząc na dziewczynę, kontem oka lokalizując położenie łuku. Ta przewróciła oczami. Zaczynała mnie denerwować, a nie mogłem jej nic zrobić, chociaż nawet nie wiem kim była. To było wbrew porozumieniom. Oblizałem suche od oddechów usta, i pokręciłem głową.
-Powiadasz? - odpowiedziała obojętnie. Wyprostowałem się. Już z daleka było widać, że jestem o wiele wyższy od dziewczyny.
-Walcz ze mną prawidłowo, albo odejdź idemnie - warknąłem. Byłem wkurzony.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz