- Co masz zamiar z nimi zrobić ? powiedziała patrząc na trzech gnojków
- Eee... Wydusiłem , prawda była taka że jak zawsze moja impulsywność na nic mi nie pomogła
- Serio ? Działałeś tak bez myślenia , wiesz że oni widzieli twoje oczy ?! Jej uśmiech szybko znikł
- Spokojnie i tak nikt by im nie uwierzył ... Jeden z gnojków wstał ale teraz jego oczy były niebieski a z jego buzi wydostawała się coś w stylu macek ośmiornicy ...
- Demony ! Krzyknęliśmy w tym samym czasie
Jessica ?
- Eee... Wydusiłem , prawda była taka że jak zawsze moja impulsywność na nic mi nie pomogła
- Serio ? Działałeś tak bez myślenia , wiesz że oni widzieli twoje oczy ?! Jej uśmiech szybko znikł
- Spokojnie i tak nikt by im nie uwierzył ... Jeden z gnojków wstał ale teraz jego oczy były niebieski a z jego buzi wydostawała się coś w stylu macek ośmiornicy ...
- Demony ! Krzyknęliśmy w tym samym czasie
Jessica ?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz