Od Luke"a CD Renesme

-Co ja mam mówić... - zastanowiłem się. -No cóż, jestem przywódcą od już długiego czasu... Mam 38 lat, i chyba to po mnie widać - zaśmiałem się. -No i nie wiem co jeszcze...
Dziewczyna uśmiechneła się, a już po chwili byliśmy na miejscu.
-Nasza miejscówka- zaprezentowałem. - Jade Wolf
Dziewczyba wytrzeszczyła oczy oatrząc z uniesiioną brwią na mały, chiński lokal.
-E... Serio?- niedowierzała.
-Tak, klimatyczny-wciągnąłem powietrze przez nozdża. Otworzyłem drzwi i puścułem dziewczynę przodem. W lokalu był ruch, wilkołaki rozmawiały, jedząc coś lub pijąc. W monemcie w  którym wilkołaczyca  weszła do lokalu, wszystko ucichło. Zamknąłem drzwi i chrząknąłem widząc oczy skierowane na dziewczynę. Pierwszy wstał Alaric, mój zastępca. Wymieniliśmy spojrzenia po czym uśmiechnął się do mnię.
-To jest Renesme. - przedstawiłem dziewczynę. Na sali ponownie zagościł hałas.  Tym razem wszyscy rozmawiali o nowej. Z tego co słyszałem mężczyźni zachwalali wygląd a kobiety dyskutowały o jej 'stylu' który najwyražniej im się spodobał.

[ Luke nie ma właściciela więc ja napisałam nim tylko przejściowo, radzę wybrać inną postać, lub napisać opowiadanie do dowolego dokończenia. ]

Ps.Nie pogardzę jak napiszesz do Raphaela :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz