Od Raphaela CD Rachel

- Nie, nic więcej nie ma. - dodałem po dłuższym przemyślaniu. Wprawdzie mieliśmy o wiele wiecej terenów, lecz na razie nie miałem takiego zaufania do tej dziewczyny by jje to pokazać. Cmentarz... las... podziemia pod Dumortem gdzie trzymamy żywicieli....... na wszytsko przyjdzie czas. Jak na razie, tyleinformacji powinno jej wystarczyć. Chrząknąłem.
- Ja wracam do hotelu - oznajmiłem, opierając się o duże, rozłożyste drzewo.
- Ja też, zgubię się przecież sama-- wymamrotała szybko po czym dołączyła się do mnie. W drode powrotnej nie rozmawialiśmy dużo, jedynie coś o szczurach i pyle, w który możemy się zmieniać.
~~
Weszliśmy do głónego salonu, po czym wystukałem kod, a obraz który zarazem był gigantycznym sejfem otworzył się. Wyjąłem dwie saszetki z krwią i podałem dziewczynie.
- Jak to się stało że yu się znalazłaś? i kto cię przemienił w wampira? - zadałem pytania. O każdym z tą wiem te informacje, a poznanie jej bliżej też nie zaszkodzi.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz