Od Ariki - Do Alec'a (CD)

Spojrzałam zaskoczona na chłopaka. Widać dzisiaj nie mam co liczyć na to, aby pobyć samemu.
Choć muszę przyznać, że to nie dlatego tutaj jestem. Cóż..... trochę się zgubiłam. Poprzedni Instytut, w którym wychowywałam się, był trochę inny, niż ten.
- Ja....
- Tak? - spytał unosząc jedną brew i krzyżując ręce na piersi.
- Przepraszam. Może... Może pójdę już do siebie. - powiedziałam i odwróciłam się w kierunku drzwi.
Tylko.... teraz jak trafić do pokoju. Eh.... czemu ten Instytut musi być tak ogromy. Poprzedni, w którym żyłam, był dwa razy mniejszy. Może dlatego, że był to jeden z pomniejszych Instytutów, a nie główny w okolicy.
No nic. Nieważne. Czeka mnie kolejne błądzenie po korytarzach.

< Alec ? >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz