Od Ariki do Alec'a (CD)


Przyjrzałam się niepewnie broni. Dokładnie ją zbadałam i zważyłam w broni.
- Hm.... Nigdy czymś takim nie walczyłam - powiedziałam nieśmiało.
- Jak chcesz, to mogę ci pomóc - zaproponował chłopak.
Spojrzałam na niego trochę niepewnie. Nie byłam pewna.... choć przecież sama chciałam się nauczyć panować nad nową bronią. A sama się niestety nie nauczę.
- Czemu nie. - uśmiechnęłam się lekko.
Chłopak podszedł do mnie i zaczął powoli tłumaczyć mi teorię, pokazując przy okazji podstawowe ciosy. Muszę przyznać, że trochę opornie mi to szło.
- Jestem beznadziejna - szepnęłam. Bardziej do siebie, niż do chłopaka.

<Alec?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz