Od Christopher'a c.d Arika



- Jak chcesz. - powiedziałem obojętnie, wzruszając ramionami. Dziewczyna rzuciła na mnie ciekawskie spojrzenia, które zignorowałem.
- Tak w ogóle to skąd o tym wiesz? - zapytała krzyżując ręce na piersiach.
- Zajrzałem przez twoje okno. - uśmiechnąłem się szyderczo.
- Co!? - powiedziała wściekła. Zaśmiałem się głośno, aż zaczął boleć mnie brzuch i musiałem odchylić się do tyłu.
- Dlaczego zajrzałeś do mojego pokoju?! - warknęła.
- Daj spokój... - mruknąłem. Dziewczyna nadal wyglądała na obrażoną. Mogłem ją okłamać mówiąc że ktoś i to powiedział, albo usłyszałem jej krzyk przez przypadek, ale kłamanie nie leży w mojej naturze.
- Chyba przesadziłaś dziś z treningiem. - uśmiechnąłem się. Arika spojrzała na mnie i powoli kiwnęła głową.
- Oj nie obrażaj się. - powiedziałem i szturchnąłem ją w ramię po przyjacielsku.

<Arika?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz