Od Clary CD Christophera

Chłopak widać nie był zadowolony z mojej obecności. Trudno się mówi, po wczorajszej "rozmowie", jakoś chciałam znowu go spotkać. Jakoś nasz dialog mnie nie zadowolił, więc chciałam znowu wymienić z nim parę zdań, tym razem pewniej.
-No...-zaczęłam-jak tam u ciebie.
Spojrzał na mnie znudzony, przekręciłam oczami.
-Normalnie-odparł.
-Amm.. to fajnie-mruknęłam.
Clary, kurde wysil się.
-Co robisz?
Ale ja jestem głupia...

Chris? xDD

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz