Od Delli do Raphael'a (CD)

- Nie strasz - uśmiechnęłam się szeroko - Poza tym, jak sam powiedziałeś, jesteś przywódcą. Jesteś od tego, aby się do ciebie odzywać.
- Ale nie w taki sposób! - warknął
- Tak, tak. Jesteś wielki i silny. Już to słyszałam.
- Jak śmiesz! - krzyknął
Wampir ruszył na mnie z obnażonymi kłami. Już miał na mnie wpaść, kiedy, z uśmiechem, uniknęłam go. Ten pobiegł kawałek dalej, lekko zdezorientowany.
- Jesteś za wolny - zaśmiałam się
- Ty....
- Tak, tak. Wiem. Posłuchaj. To ty tu jesteś przywódcą. Z nas dwojga to ty powinieneś mieć więcej rozumu i rozsądku. A to właśnie ty narażasz się Nefilim, nie ja. Pamiętaj. Nie narażasz tylko siebie, ale cały klan.

<Raphael?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz